28.12.2007 19:20
Sabbath
Szeregowy
Służba Zasadnicza
Liczba postów:
21
Kot
|
Dla wielu może to brzmieć jak herezja, jednak jest to całkiem ciekawy eksperyment.
Przekonała mnie do tego seria artykułów ze strony Strike-To-Stun. Mechanika d20 przy użyciu generic classes(podobne do klas NPC), oraz obniżeniu progu masywnych obrażeń, staje się równie śmiertelna jak orginalna mechanika młotka. A przy tym jest o wiele bardziej elastyczna od orginału. Co o tym myślicie? Czy byłby ktoś chętny dostosować wraz ze mną mechanikę d20 do realiów Warhammera?
__________________________________________________
|
|
|
28.12.2007 19:41
Wiewiór
Kontradmirał
Służba Zasadnicza
Liczba postów:
2699
Stara Gwardia
|
Hmm, ciekawy pomysł, musiałbym się nad tym zastanowić ;-)
__________________________________________________
http://questforbest.pl/
|
|
|
29.12.2007 13:05
Armand de Morangias
Komandor
Rezerwa
Liczba postów:
3974
Stara Gwardia
|
Co rozumiesz przez większą elastyczność mechaniki d20? Pytam, bo prawdę mówiąc, słowo "elastyczność" jest ostatnim, jakie przychodzi mi na myśl w kontekście d20.
Tak nota bene to ja raczej gram w światach DnD na mechanice Warha niż na odwrót ;)
__________________________________________________
Not every Abyssal game needs to be a blood-soaked adventure of decadence, brutality and treachery, but it's certainly an option.
|
|
|
29.12.2007 15:01
Brat_Draconius
Starszy Szeregowy
Służba Zasadnicza
Liczba postów:
137
Mięso armatnie
|
En Taro Adun
Wzywaliście półsmoka battle sorca :> ?
http://www.d20srd.org/srd/variant/cl...genericClasses.htm
Chodzi zapewne o te generic classes? Czyli bardzo modernowe podejście. Ogólnie obecnie czekam, aż mój własne młotek przyjdzie. D20 nadaje się do świata bardzo dobrze, tylko małe konwersje trzeba przeprowadzić.
Armand wiesz, że d20 =/= DnD i oba systemy dają pewną elastyczność. I niestety po zapoznaniu się z młotkiem muszę powiedzieć, że d20 jest elastyczniejsze. Podlinkujesz arty Sabbath?
__________________________________________________
Perceptor: Ultra Magnus. A cursory evaluation of Decpticon capabilities indicates a distinct tactical deficiency.
Ultra Magnus: In other words Perceptor?
Springer: We're out numbered.
|
|
|
29.12.2007 16:00
Sabbath
Szeregowy
Służba Zasadnicza
Założyciel tematu
Liczba postów:
21
Kot
|
Proszę, oto linki do tych artów
Wprowadzenie
http://www.strike-to-stun.com/WFRP/WFRPd20.htm
Klasy kontra profesje
http://www.strike-to-stun.com/WFRP/2WFRPd20.htm
Śmiertelność
http://www.strike-to-stun.com/WFRP/3WFRPd20.htm
Mechanika d20 jest synonimem elastyczności, w porównaniu do warhowej.
__________________________________________________
|
|
|
29.12.2007 16:24
Brat_Draconius
Starszy Szeregowy
Służba Zasadnicza
Liczba postów:
137
Mięso armatnie
|
En Taro Adun
Dzięki. Czytnę i możemy dyskutować. Teraz potrzeba jeszcze kogoś kto pomoże dostosować d20 do fluffu warmłotka.
Edit:
Generalnie ma autor rację. Ja również uważam, że coś takiego to ciekawy pomysł i zabawa formą. Tylko jak byś to widział?
__________________________________________________
Perceptor: Ultra Magnus. A cursory evaluation of Decpticon capabilities indicates a distinct tactical deficiency.
Ultra Magnus: In other words Perceptor?
Springer: We're out numbered.
|
|
|
29.12.2007 18:31
Sabbath
Szeregowy
Służba Zasadnicza
Założyciel tematu
Liczba postów:
21
Kot
|
Klasy postaci- generic classes, albo coś w stylu modernowych klas(tylko, że zamiast oddanego czy silnego bohatera byłby np ranger, wojownik, uczony itp., porprostu tak jak kasy zawodowe z I ed.), konkretne profesje możnaby zaimplementować jako drzewka talentów. Magię widze tak jak w SWSE, gdzie kazdy czar jest atutem. Próg obrażeń obniżyłbym do 5+modyfikator z budowy. KP jako takie bym zlikwidował, natomiast wprowadziłbym obrone(modyfikator BAB+modyfkiator z ZR) i ochrone(DR zbroi).
To tak na początek ;).
__________________________________________________
|
|
|
29.12.2007 20:04
Armand de Morangias
Komandor
Rezerwa
Liczba postów:
3974
Stara Gwardia
|
Przeglądnąłem z grubsza te artykuły i rzuca mi się w oczy jedna sprawa: wytykając błędy młotkowej mechaniki, autor mówi o pierwszej edycji WFRP. Większość z tych problemów zostało naprawionych w "dwójce". Wiele cech mechaniki WFRP, dobrych czy złych, które wylicza autor, to jego własna interpretacja tej mechaniki, nierzadko bardzo naciągana (jak stwierdzenie, że mechanika Młotka jest "level-based").
__________________________________________________
Not every Abyssal game needs to be a blood-soaked adventure of decadence, brutality and treachery, but it's certainly an option.
|
|
|