Jacek Lech Komuda herbu Kościesza jest znany w całej Rzeczypospolitej, od mieszczańskiego Gdańska do szlacheckiego Krakowa, z trzech rzeczy. Primo, to jego szczera sarmacka fantazja. Zawsze rad kufla wychyli, szablą powywija i łyczkom w karczmach dzbany i beczki osuszy. Secundo, to Dzikie Pola, czyli Szlachecka Gra Fabularna, której jest autorem. Tertio, to jego niezrównane powieści i opowiadania, których akcja toczy się w niespokojnych czasach XVII wiecznej Polski. W lubelskim wydawnictwie Fabryka Słów ukazały się już m.in.: Wilcze Gniazdo (2002), Warchoły i Pijanice (2004), Opowieści z Dzikich Pól (2004) i Bohun (2006). Autor traktował pisarstwo jako hobby i dodatkowe zajęcie. Teraz, jak sam powiada "rzucił wszystko w diabły" i jego jedyną profesją stało się płodzenie nowych książek. Wychodzi mu to naprawdę wyśmienicie. Postaram się udowodnić to recenzją, którą właśnie Szanowny Czytelniku przeglądasz.
Oczywiście na sam początek należy napisać o formie wydania zbioru opowiadań zatytułowanych Czarna Szabla. Wydawnictwo Fabryka Słów przyzwyczaiło nas już do tego, iż ich pozycje drukowane są na najwyższym poziomie. Nie mają sobie równych w całej branży historyczno – fantastycznej, szczególnie przy porównaniu ceny i jakości wydania.
Książka Komudy ma błyszczącą, półtwardą oprawę. Przepiękna ilustracja Huberta Czajkowskiego wpadła w ręce niezrównanego Piotra Cieślińskiego, który stworzył z niej prawdziwie wyborną okładkę. Drukarnia dodała swoje trzy grosze nakładając na tyle książki herb Kościesza, w formie przeźroczystego foliowego nadruku, który widać układając go pod odpowiednim kątem pod światło. Winszuję pomysłu!
To jednak nie koniec atrakcji. W środku znajdziemy oprócz ładnego papieru i czytelnej czcionki, rewelacyjne, mroczne ilustracje Huberta Czajkowskiego. Dobremu Bogu wielkie dzięki, że Jacek ma tak świetnego ilustratora! Grafik znakomicie potrafi ukazać tajemniczy i dziki klimat ówczesnych czasów. A wszystko to 28,95 złotych polskich! Uczciwa to cena.
Komuda uraczył nas pięcioma opowiadaniami: Wilczyca, Jeruzalem, Pod Wesołym Wisielcem, Nobile verbum i Biesy polskie. Czytelnicy, którzy śledzą dokładnie to, co dzieje się na polskim rynku fantastycznym, z pewnością znają niektóre z tych publikacji, choćby z Magii i Miecza, czy antologii Klubu Tfurcuf. Fabryka Słów zebrała je jednak do jednego zbioru, łącząc wspólnym tematem Jacka Dydyńskiego, sławnego zajezdnika i rębajły. To naprawdę godny naśladowania pomysł. VIVAT!
Cóż można o owych opowiadaniach napisać? Mimo tego, że powstawały w różnych okresach twórczości pisarza, prezentują się naprawdę świetne. Wszystkie są dzikie, pełne akcji i mroku. Moim zdecydowanym faworytem są jednak Biesy polskie! Można je porównać do dzbana najprzedniejszego półtoraka z królewskich piwnic na Wawelu, najśmiglejszego husarskiego ogiera, czy widoku tureckich zastępów koszonych pod Wiedniem! Dalibóg, te krwawe opisy kozackich rzezi, te dialogi czy wizje Ukrainy, skąpanej w przemocy i wojnie... Brawa Komudzie!
Polecam tę książkę absolutnie wszystkim. Ci, którzy kochają sarmacką Rzeczpospolitą będą z pewnością zachwyceni. Ci, którzy nigdy nie mieli okazji poznać książek Komudy śmiało mogą zacząć właśnie od Czarnej Szabli. Z pewnością nikt się nie zawiedzie! A jeśli by kto spróbował co złego rzec, niechaj uważa, by w łeb husarką nie wziął!
Autor: Artur "ARTUT" Machlowski
Redakcja: Marcin „Sharn” Byrski
Czarna Szabla |

|
Tytuł: Czarna Szabla
Autor: Jacek Komuda
ISBN-13: 978-83-60505-32-8
Wymiary: 125 x 195 mm
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka
Seria: Bestsellery polskiej fantastyki